Środowiska wykonawczego: 120 Min
Miria była gruba i ukryta, kiedy była studentką. Mówił mi o tym już wiele razy, ale wciąż odmawiał. Od tego czasu minęło pięć lat. - Nie widzi już tej postaci, ale przypadkowo spotyka parę, którą mężczyzna nazywa "Mirią". Co!? Hm, Miria? - Studentka, która jest szczupła i urocza, jakby była inna, to Miria, która w tamtym czasie znęcała się nad nią. Kiedy powiedziałam, że chodzę na randki, powiedziano mi, że jest mi przykro, bo mam chłopaka... Prawda? Zirytował mnie nałóg Mirii, więc popełniłem go surowym zastrzykiem pochwowym.