Środowiska wykonawczego: 150 Min
W letnie popołudnie, kiedy trwała rekordowa fala upałów, żona mojego brata, pan/pani, która miała kłopoty, ponieważ łaźnia w domu mojego brata była nieczynna, przyszła pożyczyć wannę w domu moich rodziców. Zostając sam na sam z Panem/Panią po kąpieli pod jednym dachem, nie mogłam przestać bić sercem. Pewnego dnia, jak zwykle, gdy patrzyłem przez matowe szkło na kąpiącą się postać morelowego pana/pani, moje oczy się spotkały. Odwróciłem wzrok i wróciłem do pokoju, ale Pan/Pani z czarującym uśmiechem usiadł na mnie okrakiem...