Środowiska wykonawczego: 120 Min
Interes upadł. Straciłem dom i wszystkie pieniądze. Ogromne długi i została tylko żona... Nie było innego sposobu, aby wyzdrowieć, niż umrzeć. Tymczasem windykator polubił swoją żonę i zażądał, aby przy każdej okazji dawał jej jako rekompensatę za dług. Nie było mowy, żebym mógł pić w takich warunkach. - Nie ma mowy, żeby moja żona, która do tej pory narobiła sobie wiele kłopotów, mogła zrobić coś takiego. Bo kochałam go ponad wszystko. Ale moja żona poszła do mężczyzny. Obiecaj mi, że wrócę za miesiąc.