Środowiska wykonawczego: 140 Min
Azusa, kobieta-prezydent, która w końcu zbudowała własny zamek. Azusa, która na co dzień jest zajęta pracą, postanowiła założyć coś, co złagodzi stres. - Zawołała swoich podwładnych, którzy wydawali się być spokojni, złapała ją za krocze, odsłoniła dolną część ciała, ssała i gwałtownie puściła. Następnego dnia Azusa całuje swojego podwładnego, mówiąc, że wczorajsza rzecz jest tajemnicą. Pracownik, który był świadkiem sceny, próbuje spakować się do Azusy, ale co to takiego, a pracownik jest oswojony bogatymi umiejętnościami seksualnymi. A kilka dni później Azusa dzwoni do pracowników i mówi im, że noc jest długa, i uśmiecha się do nich pożądliwie...