Środowiska wykonawczego: 118 Min
Nasi nowi rekruci są bardzo obiecujący! Miałem zamiar dać odpocząć pijanemu nowicjuszowi na przyjęciu powitalnym. Byłem bojaźliwy i zostałem zepchnięty w dół przez pana "Wakamiyę". Wręcz przeciwnie, uznano nawet, że jest to "M". Nie mogę zapomnieć jej twarzy, gdy siedzi okrakiem na szczycie i uśmiecha się radośnie. Tak stało się tego dnia, kiedy "wpadłem w masochizm".