Środowiska wykonawczego: 120 Min
Kiedy usłyszałam plotkę, że moja koleżanka Maki pracuje na pół etatu w striptizie, byłam zaciekawiona, więc zaryzykowałam i udałam się do teatru. Kiedy kurtyna się podniosła, to ona została przedstawiona jako panna Maki, która wyszła. - Na początku nie mogłem stłumić podniecenia, które zagotowało się w sensacyjnym wygłupie, który zmienił się z jej zwykłego schludnego wyglądu, i mimowolnie ją zapytałem... Ze zdziwioną miną Maki uśmiechnęła się i szepnęła mu do ucha: "Przyjdę ponownie, posłużę ci następnym razem".