Środowiska wykonawczego: 120 Min
Zostałam moją żoną, nie ją... "Jun" polubiłam tak bardzo, że cały dzień kręciłam kamerę. Niezależnie od tego, czy gotuję, czy daję, kocham "Jun", którego znam tylko ja. - Ubrudź prześcieradła przypływem siodła i potrząśnij biodrami, jakbyś nagle się przebrał i uprawiał seks... (Moja żona i tak jest urocza, kiedy czuje i kiedy wieje fala) Paskudny film z życia nowożeńców.